Ostatnio po raz kolejny sięgnęłam po książkę Będzińskie spacery. I zatrzymałam się na opisie Koszar im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, które w okresie międzywojennym istniały w Będzinie.
W koszarach tych stacjonowały: 11 Pułk Piechoty Ziemi Zagłębiowskiej, a następnie 23 Pułk Artylerii Lekkiej. Opowieści mojego Dziadziusia i Babci o paradach konnych wzbudzały we mnie zachwyt.
Dlatego pobyt w Kurozwękach i skojarzenia: Piłsudski, klacz czyli jego ulubiona Kasztanka... zachęciły mnie do sięgnięcia po tę książkę kolejny już raz, celem przypomnienia sobie tego fragmentu historii mojego kochanego rodzinnego miasta - Będzina...
W koszarach tych stacjonowały: 11 Pułk Piechoty Ziemi Zagłębiowskiej, a następnie 23 Pułk Artylerii Lekkiej. Opowieści mojego Dziadziusia i Babci o paradach konnych wzbudzały we mnie zachwyt.
Dlatego pobyt w Kurozwękach i skojarzenia: Piłsudski, klacz czyli jego ulubiona Kasztanka... zachęciły mnie do sięgnięcia po tę książkę kolejny już raz, celem przypomnienia sobie tego fragmentu historii mojego kochanego rodzinnego miasta - Będzina...