Na tle obrazu Rubensa "Podniesienie krzyża" |
W 2007 r. z bratem
Grzesiem odwiedziliśmy ciocię Jasię mieszkającą w Brukseli. Wraz z nią
pojechaliśmy na wycieczkę m.in. do słynnego miasta portowego
kojarzonego z perłami i dziełami sztuki. Ale dla mnie najważniejsze
było to, że w nim żył i tworzył jeden z moich ulubionych malarzy –
Peter Paul Rubens. Znajduje się tu Muzeum
Rubensa. Wiele obrazów flamandzkich malarzy, które na całym
świecie pozamykane są w muzeach, w Antwerpii po prostu wisi w
kościołach. Niesamowite. Niejeden z nich jest lepiej zaopatrzony
niż wiele muzeów — w dużym kościele świętego Pawła można
zobaczyć ponad 50 najwyższej klasy dzieł sztuki, zaś w katedrze
Najświętszej Marii Panny kilka arcydzieł.
Peter Paul Rubens namalował jakieś 2000 obrazów.
Cztery z nich można zobaczyć właśnie w tej katedrze. Są tu m.in.
słynne: „Podniesienie krzyża” z 1610 r. na tle którego zrobili
mi zdjęcie, „Zdjęcie z krzyża” namalowane w latach 1611-1614
na tle którego zrobiłam zdjęcie cioci i bratu oraz
„Zmartwychwstanie” (1612) i „Wniebowstąpienie” (1625).